W krajach nordyckich światła jest jak na lekarstwo i to głównie w dzień polarny. Tak, chodzi mi o daleką północ, którą kocham. Kocham za "klimat", za surowość, za lasy, jeziora i całokształt krajobrazu. I jakby nie było, jakoś sobie trzeba radzić jeżeli mieszka się w takim miejscu i cierpi z braku promieni słonecznych. Mieszkańcy północy uwielbiają zatem różnego rodzaju świetliki, szklane ściany i duże okna. Naprawdę ogromne. Kilka przypadkowo znalezionych zdjęć, a jak bardzo łączą je owe okna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz