wtorek, 12 listopada 2013

Języki obce nie obce - polecam książkę

Takie to już czasy mamy, że naukę języków obcych dzieciaki zaczynają kiedy przychodzą na świat. Dzieci jeszcze nie mówią po polsku, a już szpikujemy ich angielskim, niemieckim, hiszpańskim, a nawet chińskim (co ostatnio jest modne i powstają przedszkola z lekcjami tegoż pięknego języka). W pewnym sensie jest to słuszne, bo mnie nigdy do takich rzeczy nie zmuszano i nie było tematu. Zatem ja muszę uczyć się teraz będąc już po maturze i po studiach. Kłopotów z tym wiele i zapał różny z tendencją oczywiście zniżkową.




Co zatem robić? Próbowałam kilku metod. Niektóre totalnie nie dla mnie, inne rewelacyjne. Ale od czegoś trzeba zacząć będąc początkującym. I wszystkich zaczynających przygodę z językami zachęcam do przeczytania świetnej książki, która zrobi rewolucję w nauce. Opisanych metod jest tak wiele, że każdy znajdzie coś dla siebie nawet jeżeli uważacie siebie za antytalent w tej dziedzinie. Nadal trzeba pracować, bo nauka to nie odpoczynek, ale dzięki owym metodom to co raz znajdzie się w głowie może zostać już na zawsze. Dlatego serdecznie polecam książkę: Jak szybko opanować język obcy Anny Szyszkowskiej-Butryn. Przeczytajcie bo naprawdę warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz